Niewiele jest planszówek, które już samym tytułem zachęcałyby potencjalnego nabywcę do jak najszybszego kupna, ale trzeba przyznać, że „Gra o Tron” zdecydowanie się do takowych zalicza. Gra osadzona w realiach przedstawionych w pierwszej odsłonie bestsellerowej serii „Pieśń Lodu i Ognia” autorstwa George’a R.R. Martina przemówi nie tylko do wiernych fanów twórczości amerykańskiego powieściopisarza. Szczególnie druga wersja imponuje zarówno szerokim wachlarzem możliwości podczas rozgrywki, jak i dopiętymi na ostatni guzik aspektami graficznymi. Walka o Żelazny Tron nigdy nie była bardziej atrakcyjna!
Na wstępie warto zwrócić uwagę przede wszystkim na wątki fabularne, które nie tylko dodają „Grze o Tron” pikanterii, ale również sprawiają, że gracz może na chwilę przenieść się do fikcyjnego świata stworzonego przez Martina. Historia zaczyna się od śmierci króla Roberta Baratheona, na wskutek której w siedmiu księstwach w mgnieniu oka zapanowuje chaos. Rozpoczyna się zaciekła i namaszczona krwią wojna pomiędzy sześcioma wielkimi rodami Westeros, które zrobią wszystko, aby zasiąść na pozostawionym przez zmarłego władcę Żelaznym Tronie. Do osiągnięcia upragnionego celu konieczne będą jednak siła, spryt, odpowiednia strategia, a niejednokrotnie elokwencja. Kto wygra krwawy wyścig o władzę?
Chociaż znajomość książki, czy niezwykle popularnego serialu o identycznym tytule, na samym początku może okazać się pomocna, to już w momencie rozpoczęcia rozgrywki wszyscy stają się równi. Celem gry jest bowiem opanowanie jak największej liczby regionów zawierających miasta lub fortece na przestrzeni 10 tur. Nie jest to łatwe, wszak każda z nich składa się z trzech faz: fazy rozkazów, akcji i zdarzeń. Faza rozkazów to zdecydowanie najistotniejszy element całej zabawy – to podczas niej planujemy strategię na najbliższy czas, wydając swoim jednostkom przemyślane komendy, a także zawierając ewentualne sojusze z pozostałymi graczami. Przebieg pozostałych faz w olbrzymim stopniu zależy zatem od decyzji podjętych przez nas na pierwszym etapie rozgrywki.
Ciekawie prezentuje się także faza akcji, podczas której następuje odsłonięcie wydanych wcześniej rozkazów, w związku z czym wśród graczy nieustannie pojawiają się zarzuty o zdradę czy różnego rodzaju groźby. Szerokiej gamy emocji dostarczy również ostatni etap danej tury, a więc faza wydarzeń. Ma ona w swoim repertuarze wydarzenia takie, jak m.in. Mobilizacja, Atak Dzikich na Ziemię Westeros, czy Starcie Królów, czyli jeden z najciekawszych aspektów całej gry. W ramach owej konfrontacji odbywa się licytacja, której przedmiotem jest pozycja w trzech obszarach wpływów: Żelazny Tron (decyduje o kolejności uczestników), Lennictwo (przesądza zwycięstwo w przypadku remisu) oraz Dwór Królewski (decyduje o sile wydawanych rozkazów).
W teorii „Gra o Tron” jest przeznaczona dla 3-6 graczy, choć w wersji podstawowej do udanej rozgrywki potrzeba co najmniej pięciu osób. Jeśli tylko zbierzemy odpowiednią liczbę chętnych, to planszówka dostarczy nam pysznej zabawy, jednocześnie dając możliwość na przetestowanie, a także rozwinięcie umiejętności strategicznych oraz analitycznego myślenia. Czyni to zeń absolutnie obowiązkową pozycję dla miłośników bestsellerowej powieści, zaś niewtajemniczonych może przekonać do sięgnięcia po pierwszą część legendarnej już serii.
Foto wyróżniające: yoppy / Flickr
