Pierwsza dyskwalifikacja za oszustwo w polskich szachach. 17-latka ukarana za korzystanie z niedozwolonej elektroniki
NewsSporty umysłoweSzachy
Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

Pierwsza dyskwalifikacja za oszustwo w polskich szachach. 17-latka ukarana za korzystanie z niedozwolonej elektroniki

To sytuacja bez precedensu w krajowym środowisku szachowym – aktualna mistrzyni Polski U18, Patrycja Waszczuk, została zdyskwalifikowana na dwa lata za oszustwo, jakiego dopuściła się podczas sierpniowego Festiwalu Szachowego w Ustroniu. Nastoletnia zawodniczka nie zgadza się z wyrokiem PZSzach, chociaż wcześniej odmówiła kontroli pod kątem posiadania przez nią zabronionych urządzeń elektronicznych.

Chodzi oczywiście o telefon komórkowy z dostępem do Internetu, z którego podczas oficjalnej rozgrywki absolutnie nie można korzystać. Tymczasem z relacji naocznych świadków wynika, iż Waszczuk podczas imprezy w Ustroniu dopuściła się zabronionego czynu nawet kilkakrotnie (ostatecznie za złamanie przepisów gry została wykluczona po czwartej rundzie – przyp. red.). Uczciwość koleżanki po fachu podważają m.in. arcymistrzyni Klaudia Kulon czy Michalina Rudzińska – wielokrotna medalistka Indywidualnych Mistrzostw Polski juniorek.

Z perspektywy częściowo poszkodowanej

Od wczoraj świat szachowy w bardzo szybkim tempie obiega informacja, nawet nie…

Opublikowany przez Michalinę Rudzińską Poniedziałek, 17 sierpnia 2020

Wątpliwości nie miał również Polski Związek Szachowy, który po raz pierwszy w historii postanowił zdyskwalifikować zawodniczkę z powodu oszustwa. Kara dwóch lat zawieszenia nie jest jednak w zaistniałej sytuacji surowym wyrokiem. Waszczuk w błyskawicznym tempie zaczęła bowiem piąć się w rankingu (w kwietniu osiągnęła nawet najwyższy w karierze – 2321) i święcić liczne sukcesy – mistrzostwo Polski do lat 18 czy złoto na ME do lat 16. Tymczasem już podczas kontynentalnych zawodów w ubiegłym roku postawa lublinianki wzbudziła uzasadnione wątpliwości ze strony ukraińskiej, lecz ostatecznie protest ten nie został rozpatrzony.

„Najczęstsze oszustwa dokonywane są dzięki telefonowi komórkowemu. Szachiści wychodzą do toalety i sprawdzają ruchy, jakie mogą wykonać. Korzystają z dodatkowych aplikacji, które bardzo szybko analizują posunięcia na szachownicy” – tłumaczy Klaudia Kulon na łamach portalu Onet.

Przypadek Waszczuk odbił się w naszym kraju szerokim echem ze względu na swój bezprecedensowy charakter, tym niemniej liczba oszustw w turniejach szachowych na całym świecie stale rośnie. Wciąż niewiele z nich udaje się wykrywać, aczkolwiek w 2019 roku na „elektronicznym dopingu” spektakularnie przyłapano 58-letniego arcymistrza Igorsa Rausisa (utrata tytułu oraz sześcioletnia dyskwalifikacja).

Zdjęcie wyróżniające: Freepik

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Rekomendowane
Gdzie najlepiej zasadzić się na karpia i jakie przynęty stosować? Podpowiadamy!
Gdzie najlepiej zasadzić się na karpia i jakie przynęty stosować? Podpowiadamy!
Sezon na karpie rozpoczął się w tym roku nieco później ze względu na zimniejsze noce. Obecnie pogoda zdecydowanie bardziej sprzyja […]
Kompleksy witamin i minerałów dla mężczyzn
Kompleksy witamin i minerałów dla mężczyzn
Wyjaśnimy, co zawierają takie produkty i w jakim sklepie internetowym warto je zamówić.
Warcaby popularniejsze od Wiedźmina? Ponad 100 mln pobrań gry mobilnej na całym świecie!
Warcaby popularniejsze od Wiedźmina? Ponad 100 mln pobrań gry mobilnej na całym świecie!
Jeśli myślimy o grze polskiej produkcji, która odniosła pokaźny sukces za granicą, najczęściej wpada nam do głowy legendarny już Wiedźmin. […]
Ostatnie wpisy