Wielu z pewnością marzy o pozostawieniu wszystkich problemów na lądzie i wypłynięciu na bezkresne akweny. Same marzenia to jednak za mało. Aby rozpocząć prawdziwą przygodę z żeglarstwem, konieczne jest odpowiednie przygotowanie.
Dobrą wiadomością jest fakt, iż na żagle nigdy nie jest za późno. Ten elitarny sport można bowiem uprawiać w każdym wieku, dopóki tylko pozwalają na to kondycja fizyczna i zdrowie. Na pytanie, czy to na pewno coś dla nas, można jednak odpowiedzieć sobie dopiero po odbyciu kilku rejsów. Najwięksi pasjonaci twierdzą, że żeglarstwo to nie tylko dyscyplina sportowa, ale przede wszystkim styl życia. Znajdą się też i tacy, którzy mimo wszystko bezpieczniej będą czuli się twardo stąpając po ziemi.
Na początek weźmy pod lupę kwestię absolutnie kluczową, a więc akwen. Każdy zbiornik posiada oczywiście własną charakterystykę, którą niewątpliwie trzeba mieć na uwadze przed wejściem na pokład jachtu. Początkującym zaleca się odbycie kilku pierwszych rejsów na tzw. śródlądziu, gdzie przez cały czas trwania podróży płynie się względnie blisko brzegu. Zapewni to istotny komfort psychiczny, a także sprawi, że ewentualna pomoc nadejdzie zdecydowanie szybciej. Dobrym wyborem dla dotychczasowych „szczurów lądowych” będą zatem akweny na Mazurach lub choćby Zalew Zegrzyński.
Morza i oceany to już zupełnie inna bajka. Po drodze może pojawić się bowiem mnóstwo komplikacji. Żeglarze często narażeni są na silny wiatr czy wysokie fale, a w walce z żywiołem załoga jest zdana wyłącznie na siebie – do lądu bowiem daleko. Z tego względu często mówi się, że są to wody przeznaczone wyłącznie dla „wilków morskich”. Należy jednak pamiętać, że początkująca osoba wcale nie musi zaczynać swojej przygody od stania za sterem. Na pokładzie zawsze jest co robić, wobec czego można zająć się czymś, co odpowiada naszemu doświadczeniu.
Podobnie jak w każdej innej dyscyplinie, w żeglarstwie obowiązuje kilka zasad. Niektóre z nich są dosyć oczywiste – bezwzględne dbanie o bezpieczeństwo swoje i innych czy powstrzymanie się od spożywania napojów alkoholowych nie powinny dziwić. Warto zatrzymać się natomiast przy odpowiednim ubiorze. Na głowie koniecznie powinna znajdować się czapka (z daszkiem lub ciepła). Kiedy niebo jest bezchmurne i świeci słońce, ze swojej roli świetnie wywiąże się lekka kurtka, aczkolwiek podczas bardziej ekstremalnych warunków pogodowych musimy zaopatrzyć się już w sztormiak, który obejmuje zarówno nieprzemakalną kurtkę, jak i spodnie. Pamiętajmy także o okularach przeciwsłonecznych oraz kremie z filtrem, gdyż aura bywa kapryśna.
Co w przypadku, jeśli pierwsze wyprawy morskie mamy już za sobą i chcielibyśmy wykonać kolejny krok? W żeglarstwie nadaje się uprawnienia, na które składają się trzy tzw. patenty żeglarskie, a mianowicie: żeglarz jachtowy, sternik morski i kapitan jachtowy. Dwa pierwsze uzyskuje się po zdaniu egzaminu organizowanego przez Polski Związek Żeglarski. Test składa się z dwóch części – teoretycznej i praktycznej, a przystąpić do niego może każda osoba, która skończyła 14 lat. Stopień kapitana otrzymuje się natomiast dopiero po odbyciu odpowiednio długiego stażu.
Zdjęcie wyróżniające: pxhere.com