Wydaje się, że jazda konno to samo zdrowie. Bądź jednak czujny, bo nim się obrócisz, niewłaściwe nawyki mogą doprowadzić Ciebie bądź Twego druha do licznych chorób. Jak je rozpoznać i (co ważniejsze) im zapobiegać?
Stara maksyma mówi: darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda. Niby prawda. Ale w rzeczywistości warto mu jednak od czasu do czasu w te zęby zerkać i sprawdzać, jak wygląda sytuacja. Czy wszystko jest w porządku i czy możecie dalej cieszyć się wspólną jazdą.
Należy pamiętać, że koń potrzebuje poza wspólną aktywnością również przestrzeni do własnego funkcjonowania. Wymaga on specjalnego traktowania. To nie zabawka. Dlatego konieczne jest zwracanie uwagi przede wszystkim na niniejsze kwestie:
Mówimy tutaj oczywiście o najpopularniejszych zagadnieniach, zaniedbanie których prowadzi do choroby. Ale jak ta może się objawiać? Na pewno powinniśmy wspomnieć o takich kwestiach, jak między innymi: słaby apetyt, osowiałość, niska bądź podwyższona temperatura, problemy skórne, problemy z oddawaniem moczu oraz stolca (w tym również biegunki), nagła utrata wagi, pocenie się zwierząt, ból – szczególnie w takich partiach ciała, jak brzuch czy kopyta, a także ochwat, czyli specyficzna postawa u konia, charakteryzująca się wypchniętą dolną częścią kończyn.
Wspomniany ochwat został przedstawiony bardzo pobieżnie. Jest to jednak niezwykle ważna choroba, której należy poświęcić nieco miejsca. Przede wszystkim ochwat charakteryzuje się deformacją kończyny – podobną do złamania – zapaleniem, a także gorączką, wzmożonym pulsem w tętnicy palcowej. Ochwat będzie widoczny, gdy zwrócimy uwagę na wysunięcie przednich kopyt. Tym samym możemy podsumować, że ochwat to zapalenie kopyt, które, nieleczone, może przenieść trwałe w skutkach deformacje.
Powody tejże deformacji są różne. Najczęściej mówimy tutaj o przeciążeniu (ruch bądź praca na kamiennym, asfaltowym podłożu – naturalnym miejscem dla koni są stepy), zbyt mała aktywność fizyczna, słabiej jakości pasza, za dużo cukru, przejedzenie itd. Dlatego ważne jest również sprawdzanie, gdzie pasie się koń. Niesprawdzone pastwisko może prowadzić do licznych zatruć, gdyż konie nie potrafią rozróżniać roślin i mogą skonsumować te dla nich trujące. We wszystkich powyższych sytuacjach konieczna jest natychmiastowa interwencja weterynarza.
Zdj. główne: Beth Macdonald/unsplash.com