Bilard może pochwalić się sporą rzeszą sympatyków. W końcu kto nie lubi po ciężkim tygodniu spotkać się ze znajomymi na towarzyską partyjkę przy piwie? Aby wyjść z rozgrywki zwycięsko, niewątpliwie należy wykazać się nie lada opanowaniem i niemałymi umiejętnościami, ale okazuje się, że równie istotne jest dobranie odpowiedniego sprzętu.
Absolutnie niezbędne narzędzie, w które musimy się wyposażyć przed przystąpieniem do gry to oczywiście kij bilardowy. Na szczęście zawsze znajduje się ono w zasięgi ręki – tam gdzie stół, tam muszą być i kije. Z czasem każdy gracz nabiera jednak pewnych przyzwyczajeń i wypracowuje unikalny styl. W tym momencie kije dostępne na salach mogą okazać się niewystarczające. Jeśli chcemy zająć się zatem bilardem nieco bardziej poważnie, powinniśmy wziąć sprawy w swoje ręce i pomyśleć o zakupie własnego sprzętu. Jakimi kryteriami kierować się podczas dokonywania tego ważnego wyboru?
Na początek z pewnością należy wspomnieć o tym, co wielu interesuje najbardziej, a więc cenie. Kije przeznaczone dla amatorów mieszczą się zazwyczaj w przedziale 100-400 zł. Wydając taką kwotę możemy być pewni, że zakupiony kij charakteryzuje się wysoką jakością i da nam możliwość spokojnego rozwoju i szlifowania swoich umiejętności. Warto tutaj zwrócić uwagę przede wszystkim na modele takie jak Lucky czy Players. Nie powinniśmy sugerować się faktem, że ceny sprzętów dla zawodowców zaczynają się od około 1000 zł. Początkowo i tak nie będziemy w stanie wykorzystać pełni możliwości tak drogiego nabytku.
Try #Europool products! Break jump cue, cue tips, chalk, triangles and more 🙂
Visit us https://t.co/RxtixEH6Wv #billiards #bilard #quality pic.twitter.com/eD93bu7BDh— Euro-Tech Group (@eurotech_group) August 18, 2017
Kolejną ważną cechą kija bilardowego, którą powinniśmy mieć na uwadze, jest jego długość. Wymiary okażą się kluczowe, jeśli chodzi o zachowanie komfortu podczas danej rozgrywki. Nie ma tu wielkiej filozofii – osobom wyższym zaleca się korzystanie z dłuższych sprzętów, zaś ci, których matka natura nie obdarzyła wzrostem, powinni sięgać po krótsze. Najlepiej, żeby każdy, znając własne możliwości, mierzył siły na zamiary i wybrał kij, którego trzymanie nie sprawia mu większych trudności.
Jeśli chodzi o aspekty czysto techniczne, nie można zapomnieć o tzw. szczytówce, stanowiącej prawdopodobnie najbardziej istotną część naszego kija. To ona łączy bowiem rękojeść z tipem. Szczytówka powinna być nade wszystko wytrzymała, dlatego najlepiej jeśli jest ona zbudowana z drewna klonowego, które zapewnia twardość i elastyczność. Jej budulcem może być również nieco bardziej miękki jesion lub najlżejszy z całej trójki ramin. Warto jednak pamiętać, że im mniejsza twardość drewna, tym większa szansa na niepożądane odkształcenia.
Poza wspomnianą już szczytówką, ważną funkcję w konstrukcji kija pełni też rękojeść. Odpowiedni i komfortowy uchwyt jest kluczem do odpowiedniego sterowania kijem oraz kontroli nad siłą uderzenia. Najlepsze z nich pokrywa skóra lniana, skóra irlandzka lub nitka syntetyczna. Materiały te nieporównywalnie zwiększają jakość sprzętu – zapobiegają m.in. jego wyślizgiwaniu się ze zmęczonej wymagającą partią dłoni, czyniąc kij w pełni posłusznym wobec poleceń gracza.
Zdjęcie wyróżniające: pxhere.com