Masters 2021: Jonny Clayton   niespodziewanym triumfatorem, słaby występ Ratajskiego
News
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Masters 2021: Jonny Clayton niespodziewanym triumfatorem, słaby występ Ratajskiego

Weekendowy turniej Masters 2021 obfitował w wiele niespodzianek. Nowym mistrzem został Jonny Clayton, który w drodze do finału pokonał m.in. wielkiego faworyta oraz wieloletniego hegemona Michaela van Gerwena, a także obrońcę tytułu – Petera Wrighta. Na pierwszej rundzie swój debiut w prestiżowej imprezie zakończył natomiast Krzysztof Ratajski. Polak okazał się zdecydowanie słabszy od Simona Whitlocka.

Jonny Clayton (PDC 18) odniósł w niedzielny wieczór swój największy indywidualny sukces w karierze. Triumfator PDC World Cup of Darts 2020 (w parze z Gerwynem Price’m) prezentował podczas całej trzydniowej imprezy w Milton Keynes bardzo równą, wysoką dyspozycję, o czym najlepiej świadczy jego imponująca łączna średnia z trzech lotek – 102,7. W żadnym pojedynku Walijczyk nie był faworytem, a mimo to potrafił wyeliminować znacznie wyżej rozstawionych Michaela van Gerwena (2), Jamesa Wade’a (7) i Petera Wrighta (3). W każdym z tych spotkań losy awansu decydowały się w ostatnim legu, którego pewnie rozstrzygał na swoją korzyść popularny „The Ferret”.

W decydującej rozgrywce Clayton zmierzył się z innym niespodziewanym finalistą – Mervynem Kingiem. 54-latek z Ipswich po drodze wyrzucił za burtę turnieju Masters 2021 m.in. światową „czwórkę” Roba Crossa (10:5) czy aktualnego czempiona globu, Gerwyna Price’a (11:10). W finale King prowadził nawet 5:3 po udanym przełamaniu w piątym legu, ale od tego momentu przegrał trzy własne serwisy i nie był już w stanie odrobić strat. Sensacyjnym triumfatorem został więc 46-letni Jonny Clayton, który oprócz gratyfikacji pieniężnej w wysokości 60 tys. £ otrzymał również miejsce w nadchodzącej edycji Premier League Darts.

„To nie był najlepszy mecz, obaj graliśmy już znacznie lepiej w tym turnieju, ale należało się tego spodziewać, biorąc pod uwagę stawkę. Byłem zadowolony, że nie musiałem grać kolejnego decydującego lega. W pewnym momencie myślałem nawet, że Mervyn zabierze mnie na pełny dystans. Przespał jednak kilka legów, a ja z tego skorzystałem, wyszedłem na prowadzenie i od tego momentu grałem już bardzo konsekwentnie” – mówił po zakończeniu zmagań szczęśliwy Clayton.

Rozczarowaniem była natomiast postawa Krzysztofa Ratajskiego, który po bardzo słabym występie przeciwko Simonowi Whitlockowi (2:6) pożegnał się z pierwszym w karierze Mastersem już na etapie pierwszej rundy. Australijczyk udanie zrewanżował się najlepszemu polskiemu darterowi za niedawną porażkę 0:4 w 1/16 finału Mistrzostw Świata, ale później sam odpadł w drugiej rundzie weekendowego turnieju z Peterem Wrightem (8:10).

Zdjęcie wyróżniające: Pixabay

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

dziewiętnaście + sześć =

Rekomendowane
Tajniacy – szpiegowska gra dla kreatywnych
Tajniacy – szpiegowska gra dla kreatywnych
Wszystko wskazuje na to, że lwią część jesieni spędzimy w domach, a nic tak nie umila z pozoru niezbyt ekscytujących […]
Caravaning nie tylko dla emerytów. Obalamy mity na temat podróżowania kamperem!
Caravaning nie tylko dla emerytów. Obalamy mity na temat podróżowania kamperem!
Caravaning jest formą turystyki, która polega na podróżowaniu samochodem kempingowym, tak zwanym kamperem, albo autem z przyczepą. Caravaning ma na […]
Jak spakować się na wyjazd weekendowy?
Jak spakować się na wyjazd weekendowy?
Sztuka pakowania się jest bardzo ważna, bo pozwoli Ci na optymalne zagospodarowanie niewielkiej przestrzeni.
Ostatnie wpisy